Kredyty gotówkowe są bardzo atrakcyjną opcją dla tych, którzy potrzebują nagłego zastrzyku pieniędzy. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że są one takie same, jak popularne chwilówki, jednak różnica jest duża. Przede wszystkim kredyt gotówkowy otrzymujemy w bankach, które posiadają inne warunki od zapożyczeń, udzielanych w instytucjach finansowych pozabankowych.
Pierwszą zaletą kredytów gotówkowych jest to, że są one udzielanie na znacznie niższym oprocentowaniu, niż chwilówki. Perspektywa utraty mniejszej ilości środków jest jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym czynnikiem przy wyborze miejsca na zaciągnięcie zadłużenia. Warunki są podobne do tych, udzielanych przez instytucje pozabankowe, a ilość formalności taka sama. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób decyduje się na kredyty gotówkowe. O ile wcześniej otrzymanie pieniędzy bez zaświadczeń o dochodach było w ofercie tylko firm pozabankowych, to obecnie decydują się na to również banki.
Czy jest kredyt bez zaświadczeń?
Kredyt bez zaświadczeń udzielany jest nie tylko osobom, posiadającym stałe dochody z tytułu umowy o pracę. Mają na niego szansę również osoby, otrzymujące rentę, zasiłek, te, zatrudnione na inne rodzaje umów, jak umowa o dzieło lub umowa zlecenie. Większość banków nie zwraca w ogóle uwagi na to, skąd pochodzą pieniądze kredytobiorcy, jednak nie jest to reguła i przez końcowym wyborem banku należy dokładnie sprawdzić warunki udzielania kredytu.
Banki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom swoich obecnych oraz potencjalnych klientów i oferują im możliwość otrzymania kredytu nawet bez wychodzenia z domu, w zaciszu własnego mieszkania. Tych miejsc póki co nie jest wiele, jednak warto się rozejrzeć wśród ofert, gdyż jest to znaczna wygoda i duże udogodnienie zwłaszcza dla osób, dla których osobiste pojawienie się w banku sprawia wiele kłopotu, chociażby na miejsce zamieszkania lub godziny pracy. Banki chętnie udzielają kredytów osobom o regularnych dochodach bez względu na jego źródło. Jednak ważna jest dla nich zdolność kredytowa. Osoby więc, które borykały się wcześniej z problemami ze spłatą zaciągniętych należności muszą się liczyć z tym, że mogą nie dostać kolejnego kredytu.